Strach przed Przyjezdnym, czyli jak trwoga to do Boga

Spread the loveDaleko, daleko na jednym z krańców Mazowsza jest wieś, której nazwy nie podam. W 2002 roku ziemię w tej wsi kupił pewien pan, którego nazwisko też przemilczę. Dlaczego? O tym na końcu. Ów pan, nazwijmy go ‘Przyjezdnym’ wprowadził się do wsi w 2004 … Czytaj dalej Strach przed Przyjezdnym, czyli jak trwoga to do Boga